Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KathyLaPoz maniak
Dołączył: 24 Sty 2012 Posty: 1480 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sro 30 Maj 2012, 9:15 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj śnił mi się koszmar, był tak realistyczny, że aż się boję. Nigdzie nie piszę o szczegółach, żeby nie pamiętać _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tęczówka maniak
Dołączył: 12 Sty 2012 Posty: 1822
|
Wysłany: Czw 31 Maj 2012, 9:55 Temat postu: |
|
|
Współczuję..
Ja też miałam koszmar z serii ślubnych dziś w nocy...
I powiem Wam, że mam focha tymczasowego na przygotowania ślubne:
przymierzałam kiecki - wiocha
zespół, fotograf, kamerzysta - ciężko podjąć decyzję i ta kasa
rodzina - każdemu coś się nie podoba.
I też doskonale sobie zdaję sprawę, że jest parę zacnych postaci, które mnie obgadają równo po całości! Już to robią. Miałam taki kryzys, że już chciałam z tego wesela zrezygnować, tylko sam ślub zrobić. Jednak moja kochana i mądra Mami przemówiła mi do rozsądku, sprowadziła na ziemię i wytłumaczyła o co kaman z tym wszystkim.... Jak będzie tak będzie. Najważniejsze, że moje szczęście się realizuje, reszta mnie nie obchodzi. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewelinka89 moderator
Dołączył: 09 Mar 2011 Posty: 9831
|
Wysłany: Czw 31 Maj 2012, 18:58 Temat postu: |
|
|
Mieszkamy między kartonami. Chcieliśmy wczoraj komputer uruchomić, ale nie było miejsca na postawienie biurka, do stacjonarnego nie mogłam odkopać myszki, a zasilacz do laptopa wsiąkł gdzieś. Dzisiaj szukałam z godzinę modemu.. Nie wiem jak i kiedy to wszystko rozpakujemy. I co jest gorsze - pakowanie, czy szukanie czegoś w stosie kartonów. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
agrafka gaduła
Dołączył: 04 Maj 2010 Posty: 305 Skąd: Pomorze
|
Wysłany: Pią 1 Cze 2012, 11:38 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj facet na rozmowie kwalifikacyjnej zapytał mnie o stan cywilny i skoro panna, czy zamierzam go w najbliższym czasie zmienić! Nie miałam ochoty na nie odpowiadać, ale zostałabym wtedy bez szans na zatrudnienie.
Odpowiedziałam, że nie zamierzam wychodzić za mąż.
Niestety potok pytań osobistych trwał i dowiedziawszy się najpierw, że nie mieszkam z rodziną ani nie mam innego zatrudnienia, wyciągnął ode mnie informację, że mieszkam z narzeczonym.
Więc chyba i tak jestem skreślona. _________________
http://wiesz-wiecej.pl/wesele.html |
|
Powrót do góry |
|
|
Juliette guru
Dołączył: 05 Gru 2008 Posty: 2929
|
Wysłany: Pią 1 Cze 2012, 12:01 Temat postu: |
|
|
agrafka napisał: | Nie miałam ochoty na nie odpowiadać, ale zostałabym wtedy bez szans na zatrudnienie. |
Lepiej siedzieć cicho i pracować w firmie, dla której życie osobiste pracowników jest problemem? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
agrafka gaduła
Dołączył: 04 Maj 2010 Posty: 305 Skąd: Pomorze
|
Wysłany: Pią 1 Cze 2012, 12:11 Temat postu: |
|
|
Juliette napisał: | agrafka napisał: | Nie miałam ochoty na nie odpowiadać, ale zostałabym wtedy bez szans na zatrudnienie. |
Lepiej siedzieć cicho i pracować w firmie, dla której życie osobiste pracowników jest problemem? |
Nie wiem właśnie, nie chciałam ryzykować. Nad tym pytaniem mogę się teraz zastanowić na spokojnie i ewentualnie odmówić, jeśli zaproszą mnie na następną rozmowę. Ale szczerze... byłabym chyba zadowolona, gdyby się odezwali. Choć z drugiej strony - mężczyzna, który mnie podwoził, gdy usłyszał nazwę firmy powiedział: "Aaa, ten idiota...". _________________
http://wiesz-wiecej.pl/wesele.html |
|
Powrót do góry |
|
|
Cinnamonnek maniak
Dołączył: 04 Maj 2011 Posty: 1536
|
Wysłany: Pią 1 Cze 2012, 12:29 Temat postu: |
|
|
Agrafko - jeśli pracodawca na rozmowie kwalifikacyjnej zadaje zbyt dużo osobistych pytań, MASZ prawo mu odmówić odpowiedzi i ba, nawet upomnieć, że jego pytania są zbyt osobiste i nie na miejscu.
Wielu ludzi nie wie, że jako osoba aplikująca o posadę też mamy swoje prawa, których potencjalny pracodawca nie powinien łamać.
Pytania o orientację seksualną, o miejsce zamieszkania czy chociażby status finansowy według mnie są bardzo nie na miejscu, choć wiem, że często są zadawane. Ja gdy aplikowałam o kilka prac od razu mówiłam, jeśli mnie ktoś pytał, że dziękuję za pytanie, ale wkracza ono zbyt głęboko w moją sferę osobistą, a cóż, życie rodzinne i osobiste u mnie jest oddzielone od życia zawodowego. Koniec kropka.[/b] _________________ Ciekawość zabiła kota, satysfakcja przywiodła go z powrotem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
agrafka gaduła
Dołączył: 04 Maj 2010 Posty: 305 Skąd: Pomorze
|
Wysłany: Pią 1 Cze 2012, 12:46 Temat postu: |
|
|
Cinnamonnek napisał: | Agrafko - jeśli pracodawca na rozmowie kwalifikacyjnej zadaje zbyt dużo osobistych pytań, MASZ prawo mu odmówić odpowiedzi i ba, nawet upomnieć, że jego pytania są zbyt osobiste i nie na miejscu.
Wielu ludzi nie wie, że jako osoba aplikująca o posadę też mamy swoje prawa, których potencjalny pracodawca nie powinien łamać.
Pytania o orientację seksualną, o miejsce zamieszkania czy chociażby status finansowy według mnie są bardzo nie na miejscu, choć wiem, że często są zadawane. Ja gdy aplikowałam o kilka prac od razu mówiłam, jeśli mnie ktoś pytał, że dziękuję za pytanie, ale wkracza ono zbyt głęboko w moją sferę osobistą, a cóż, życie rodzinne i osobiste u mnie jest oddzielone od życia zawodowego. Koniec kropka.[/b] |
Wiedziałam, że mogę odmówić odpowiedzi ale ostatecznie to ten gościu decyduje kogo przyjmie a oferowana posada jest dla mnie bardzo atrakcyjna. _________________
http://wiesz-wiecej.pl/wesele.html |
|
Powrót do góry |
|
|
serduszkox guru
Dołączył: 15 Maj 2011 Posty: 6453
|
Wysłany: Pią 1 Cze 2012, 12:49 Temat postu: |
|
|
Ewelinka a ja mam pomysł dla Ciebie na dalsze przeprowadzki
Następnym razem wszystko co pakujesz do kartonu pisz na kartce,a później przyklej ją na wierzch kartonu - może troszkę zajmie więcej czasu,ale ile odejmie go później - kiedy nie będziesz musiała już niczego szukać
pomarudzę : jestem przeziębiona i boli mnie gardło _________________ Pewności nie ma, ale jest szansa.. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cinnamonnek maniak
Dołączył: 04 Maj 2011 Posty: 1536
|
Wysłany: Pią 1 Cze 2012, 12:55 Temat postu: |
|
|
Pokłóciłam się z matką przez telefon. Ta kobieta doprowadza mnie na skraj wytrzymałości. :/ _________________ Ciekawość zabiła kota, satysfakcja przywiodła go z powrotem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |