zdjecia tych ktorzy odeszli przy bukiecie slubnym

[Kasztanowa]

[Kraki]

Ja uważam, że każdy ma prawo do swojego podejścia do sprawy. Nie będę krytykować podejścia któregokolwiek. Mój tata zmarł ponad 12 lat temu i pomysł z medalionem bardzo mi się podoba, tym bardziej, że wiem, że do ślubu nie będzie mnie miał kto odprowadzić ;/
_________________
Każdy z nas jest aniołem z jednym skrzydłem, dlatego by móc latać musimy się bardzo mocno trzymać drugiej osoby...

[Katorii]

Kraki zgadzam się z Tobą i przy moim bukiecie też będzie taki medalion. Nikt oprócz mnie i narzeczonego nie musi o nim wiedzieć bo po co? To nie na pokaz tylko dla nas

[Karolina1984]

A ja uważam,że są jakieś granice....... Jak dla mnie, takie epatowanie zmarłymi w czasie ślubu i wesela- zwłąszcza w taki sposób,żeby rodzina "widziała" i "wiedziała" jest totalnym przekroczeniem granic dobrego smaku.
I groteski...
_________________

[Katorii]

Dokładnie tak. Są jakieś granice i każdy sam ustala gdzie są jego. Jedni robią coś dla innych inni bo tak czują i tak samo jedni odbiorą to jako groteskę inni jako coś szlachetnego. Każdy ma wolną wolę i wolny wybór ważne tylko żeby przyjmował na siebie konsekwencje własnych czynów.

[agattt]

A ja uważam, że osoby, które będą miały przy sobie w dniu ślubu swoich rodziców nie powinny wypowiadać się na temat dobrego/złego smaku czy też przekraczania granic w tej sprawie. Nie wyobrażam sobie mojego ślubu bez moich rodziców i nie wiem w jaki sposób chciałabym uczcić ich pamięć czy też mieć ich przy sobie gdyby ich nie było... Moze to byłby medalion, może wizyta na cmentarzu przed ślubem, nie wiem. Ale nie posuwałabym się do krytyki nie mając do czynienia z w/w sytuacją. Wątpię, żeby ktokolwiek szedł na grób matki czy dodawał medalion do bukietu na pokaz...
_________________

[arsandra]

Mam podobne zdanie do Agattt. Ciężko sobie taką sytuację wyobrazić, jeśli ktoś w takiej sytuacji nie jest. Ja sama nie wiem, jak zachowałabym się. U nas decyzja należy do P., bo być może coś takiego zrobimy, choć dopiero tu dowiedziałam się, że coś takiego jest, bo nigdy nie słyszałam. Natomiast na cmentarz wybieramy się na pewno, ale rano, myślę, że jeszcze przed fryzjerem nawet, bo mam na 10. Bez żadnych fotografów oczywiście, itp., ale na pewno pojedziemy.
_________________

[Kasztanowa]

[(=KaLinka=)]

[kasiulek215]

Mój tata zmarł 14 lat temu i nie wiem czy chciałabym mieć taki medalion z jego zdjęciem. Na pewno będę chciała pamiętać o nim w tym dniu, myślałam, że moglibyśmy tuż przed ceremonią pójść na cmentarz, złożyć kwiaty, dla mnie to byłaby taka jakby prośba o błogosławieństwo. Na pewno nie chciałabym, żeby w tym momencie był ze mną ktoś oprócz mojego narzeczonego, nigdy nie pozwoliłabym, żeby ktoś nam wtedy robił zdjęcia. A co do medalionu, wiem, że gdyby moja mama wiedziała, że mam taki medalik przy bukiecie, przepłakałaby cały ślub.
_________________