|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
myszka426 moderator
Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 4826 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 16 Gru 2011, 20:54 Temat postu: |
|
|
dziewczyny , a jak jest z zasypianiem u waszych pociech, macie z tym kłopoty czy odbywa się to bez boleśnie? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
natalia_w moderator
Dołączył: 02 Gru 2008 Posty: 4298 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 16 Gru 2011, 20:57 Temat postu: |
|
|
Są dni ze zasypia bezboleśnie- położy się w łóżeczku, weźmie butle i odpłynie, a są dni (takie jak dziś) że stoi w łóżeczku i się piłuje "tata tata, ce taty.
Wszystko zależy jak intensywny miała dzień i jak długą miała popołudniową drzemkę. |
|
Powrót do góry |
|
|
myszka426 moderator
Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 4826 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 16 Gru 2011, 21:12 Temat postu: |
|
|
Patrycja bez względu jaki miała dzień czy była drzemka w dzień kładzie się o 20 i śpi do 7 rano, Wieczorem z butlą w ręce przychodzi i mówi "ce pać" robię jej kaszkę i kładę do łóżeczka , zamykam drzwi od pokoju, zanim się położę otwieram drzwi, a rano ona znowu z butlą w ręku która zazwyczaj ląduje na mojej głowie wita nas uśmiechem i krzyczy "mama am "dziś zasnęła mi o 18 bo była zmęczona bardzo _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
natalia_w moderator
Dołączył: 02 Gru 2008 Posty: 4298 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 16 Gru 2011, 21:18 Temat postu: |
|
|
My niestety mamy jeden pokój więc Diana śpi z nami- ale w swoim łóżeczku.
Niestety w nocy jeszcze się wybudza, wiec nie mogę powiedzieć ze noce przesypiam, ale za to wstaje o 8.
Musimy pomyśleć o większym mieszkaniu :/ |
|
Powrót do góry |
|
|
myszka426 moderator
Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 4826 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 16 Gru 2011, 21:29 Temat postu: |
|
|
no tak inaczej to wygląda jak dziecko ma swój pokoik . _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
LadyKey uzależniony
Dołączył: 13 Sty 2010 Posty: 535 Skąd: okolice Wawy
|
Wysłany: Sob 17 Gru 2011, 21:29 Temat postu: |
|
|
o rany jak ja wam zazdroszczę... moja buba nie chce spać w swoim łóżeczku tj śpi ale bardzo niespokojnie potrafi zapłakać przez sen kilkanaście razy w ciągu godziny... wtedy normalnie ćwiczę przysiady przy łóżku
strasznie mnie to męczy więc w końcu mała ląduje w naszym łóżku między nami, gdzie ukłąda się krzyżem na pleckach i jedną ręką trzyma M za włosy lub rękę, a drugą mnie za palec lub rękaw. Wtedy łobuzica śpi jak zabita między karmieniami tj od 1 do 6 rano. O 6 je przez sen i śpi nieprzerwanie do 8...
zupełnie nie wiem jak z tym walczyć, zwłaszcza że ostatnio zaczęła gadać przez sen, oczywiście gdy śpi w łóżeczku, bo jak śpi z nami to zupełnie jakby dziecka nie było...
teraz też. my siedzimy w salonie ze znajomym a ona w naszym wyrze opatulona swoją kołderką... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marga guru
Dołączył: 23 Lut 2011 Posty: 11483
|
Wysłany: Sob 17 Gru 2011, 21:40 Temat postu: |
|
|
Oj, słyszałam ostatnio, że dzieci, szczególnie takie małe, absolutnie nie powinny spać z rodzicami, że istnieje duże ryzyko podduszenia maluszka.... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
natalia_w moderator
Dołączył: 02 Gru 2008 Posty: 4298 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 17 Gru 2011, 21:53 Temat postu: |
|
|
Oglądałam. Leciało chyba na DZIEŃ DOBRY TVN. I powiem że trochę się z mężem śmialiśmy, bo my spaliśmy z Dianą od czasu do czasu i nigdy nie było sytuacji że któreś z nas się na niej położyło, albo coś.
Badania te dotyczyły USA, gdzie bardzo duży procent ludzi cierpi na otyłość. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marga guru
Dołączył: 23 Lut 2011 Posty: 11483
|
Wysłany: Sob 17 Gru 2011, 21:58 Temat postu: |
|
|
A, chyba że tak . Średnia waga w USA rzeczywiście nieco odbiega od polskiej normy... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
myszka426 moderator
Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 4826 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 17 Gru 2011, 22:10 Temat postu: |
|
|
Patrycja też śpi z nami ale bardzo rzadko, też potrafi zapłakać w nocy , ale za chwilę zasypia.
Mojej koleżanki kuzynka nauczyła syna spać z nią i teraz ma problem , chłopiec ma prawie 5 lat a śpi z mamą , ojciec w drugim pokoju.
My spaliśmy w jednym pokoju z Patrycją jak była malutka ona w swoim łóżeczku , ale jak skończyła rok przenieśliśmy się do dużego.
Teraz otwieram wieczorem drzwi do jej pokoju żeby rano mogła przyjść do nas.
Dziś Patyk zaczęła mówić "Kaka" ,kupka" i "tatuś" _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|