|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iris gaduła
Dołączył: 07 Wrz 2011 Posty: 253
|
Wysłany: Sob 5 Lis 2011, 20:09 Temat postu: szycie sukni |
|
|
Szczerze mówiąc, nie przejrzałam dokładnie całego działu, ale mam nadzieję, że się nie powtarzam...
Dziś byłam pierwszy raz u krawcowej. Trochę mało kontaktowa babka, ale podobno zna się na fachu....
Moja suknia jest dość prosta, tyle że dwukolorowa...
Chciałabym zapytać dziewczynki które szyły suknie: ile płaciłyście za swoje wymarzone stroje? Jak często są przymiarki?
Podobno są strasznie drogie materiały. Trochę się boję ostatecznej ceny... nie chciałabym zbytnio się wykosztować, a z drugiej strony naprawdę nie znalazłam nic z gotowych sukien..., dlatego szyję... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iris gaduła
Dołączył: 07 Wrz 2011 Posty: 253
|
Wysłany: Sob 5 Lis 2011, 20:11 Temat postu: |
|
|
no masz ci los! wpisałam w złym dziale!
Proszę Moderatorów o przeniesienie do właściwego i przepraszam za kłopot... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheryl maniak
Dołączył: 30 Gru 2010 Posty: 1221
|
Wysłany: Sob 5 Lis 2011, 20:15 Temat postu: |
|
|
...........
Ostatnio zmieniony przez Sheryl dnia Wto 17 Sty 2012, 22:42, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
ewelajn moderator
Dołączył: 30 Sie 2011 Posty: 13532 Skąd: za 7 górami, za 7 lasami...
|
Wysłany: Sob 5 Lis 2011, 20:46 Temat postu: |
|
|
ja miałam szyć ale kupilam na alegroszu , i przeróbki u krawcowej- a tylko przerobki a nie szycie trwaja i trwaja .. dlatego przygotuj sie na duzo wizyt i dobrze sobie to duzo wczesniej zrobic, bo zeby bylo idealnie musi byc duzo przymiarek zawsze jest cos do poprawy
a mi policzyla- z najdrozszych materialow bo podobal mi sie glownie jedwab ok 1800 przy szyciu w listopadzie, kiedy ma malo zamowien
a jak nie ogarnieta Iris , to szukaj innej , ja odwiedzialm kilka babeczek _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iris gaduła
Dołączył: 07 Wrz 2011 Posty: 253
|
Wysłany: Sob 5 Lis 2011, 20:48 Temat postu: |
|
|
to nawet nie to, że nie kumata, tylko nie kontaktowa...- średnio miła...
(coś mi się dzieje z forum- nie mogę cytować, bo znikają cytaty) _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
nimfa moderator
Dołączył: 02 Lip 2009 Posty: 10588
|
Wysłany: Sob 5 Lis 2011, 21:57 Temat postu: |
|
|
750 (chyba) krawcowa na wsi, ale bardzo dobra. Suknia prosta. Kuzynka szyła bardziej skomplikowaną (falbanki, koronki, tiule) i za ślubna i na poprawiny 1500 zapłaciła.
Przymiarek....chyba 4... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewelajn moderator
Dołączył: 30 Sie 2011 Posty: 13532 Skąd: za 7 górami, za 7 lasami...
|
Wysłany: Nie 6 Lis 2011, 8:37 Temat postu: |
|
|
Iris to szukaj innej, ja bym szukała, bo mnie osobiscie wkurza bardzo ze placisz komus dosc duzo i nie jest dla Ciebie mily , nie chodzi o wchodzenie w tylek , ale o jakas tam grzecznosc i uprzejmosc na poziomie takim zeby sie czuc jak istotny klient. w koncu zawsze mozesz isc szyc gdzie indziej ,jak kobiecie zalezy na klientach to powinna byc przynajmniej taka "wzgledna"
ja mam troche snobistyczne podejscie do tematu, bo jak juz sie napracuje duzo i ciezko i mam na cos wydac kupe kasy ciezko zarobionej to nie cierpie jak ktos mi "robi laske" bo ja tak to odbieram , nie dosc ze placisz to ktos udziela zdawkowe odpowiedzi itd.
inaczej sie wspolpracuje z kims kto jest mily i pozytywnie nastawiony
chyba ze kobiecina miala zly dzien ?
ja odwiedzilam jak mowilam wiele razy kilka krawcowych z czego 3/4 odpadlaby za stosunek do klienta. 1 za to byla bardzo mila
a aktualnie poprawki robia sie u " osiedlowej " krawcowej ,moze mistrzem w fachu nie jest, ale bardzo mila, sympatyczna i ciagle powtarza zeby walic smialo jak cos zle zrobi, albo chce inaczej, bo mam sie czuc idealnie i nawet jestesmy umowione ze tuz przed slubem jakby mi sie schudlo czy cos , to dorobi mi do pasa dodatkowe haftki etc.
w ten sposob moja kolorowa kokarda poprawia sie juz n-ty raz ale nie ma problemu . A jakby byla dla mnie "nie mila" i nie kontaktowa to ja bym sie wkurzyla i poszlabym poprawiac gdzie indziej
Iris- zebys byla zadowolona to wspolpraca musi jednak byc mila , bo jak powiesz ze cos Ci sie nie podoba i kobitka Cie obfuka to co ? nie bardzo bedzie sie juz pozniej jak wycofac
tak jak Nimfa pisze czasem mozna znalezc niskobudzetowa lokalna krawcowa ta moja od poprawek nie specjalizuje np. sie w sukniach, szyła tylko kilka jakiś bardzo prostych. ale cena również jest wtedy o niebo lepsza:) _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewelinka89 moderator
Dołączył: 09 Mar 2011 Posty: 9831
|
Wysłany: Nie 6 Lis 2011, 10:30 Temat postu: |
|
|
Sheryl napisał: | 500 zł
a przymiarek dokładnie to chyba 8... bo nieogarnięte krawcowe były
sama sukienka jest dość prosta (możesz poszukać sobie w galerii sukienek ) |
Sheryl, taka prośba.. Jak już piszesz o cenach, to napisz konkretnie za co, bo potem dziewczyny myślą, że przepłaciły. Pytanie ile płacą za talerzyk - ty podajesz cenę za obiad, pytanie o suknię ślubną, o pranie - ty podajesz ceny dla typowych sukni ślubnych.. Trochę to w błąd wprowadza co do cen. Nikt Ci nie wypomina, że tak wybrałaś - sama w pierwszej kolejności szukałam krótkiej sukni i miałam mieć obiad. Chodzi po prostu o dopowiedzenia ile za co, żeby nie było wątpliwości. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inka83 guru
Dołączył: 25 Mar 2011 Posty: 2075 Skąd: z piekła rodem
|
Wysłany: Nie 6 Lis 2011, 13:25 Temat postu: |
|
|
Iris napisał: | no masz ci los! wpisałam w złym dziale!
Proszę Moderatorów o przeniesienie do właściwego i przepraszam za kłopot... |
Przeniosę ten temat do działu o sukni Panny Młodej. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iris gaduła
Dołączył: 07 Wrz 2011 Posty: 253
|
Wysłany: Nie 6 Lis 2011, 13:57 Temat postu: |
|
|
no właśnie, opiszcie za co płaciłyście...
jak z materiałem? mam iść z krawcową, podobno są bardzo drogie...
Moja suknia jak wiecie nie jest skomplikowana (gorset wiązany i spódnica z jedną czerwoną falbaną...
Wkurzyło mnie to że na dzień dobry skrytykowała mój pomysł- że falbanka będzie mnie poszerzała etc...
Może to w dobrej wierze powiedziała, ale zrobiło mi się przykro...
Teraz pomyślałam, że może faktycznie zamiast falbany, zrobić rozcięcie pionowe z boku i wstawić czerwony materiał? Sama już nie wiem, namieszała mi kobieta...
ps. dzięki za przeniesienie tematu... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|