DO zamknięcia

[deina]

Moją kupiłam w nadarzyńskim Maximusie za 350 zł. Dotąd czerpię z tego satysfakcję;)
_________________
And you who seek to know Me, know that the seeking and yearning will avail you not, unless you know the mystery: for if that which you seek, you find not within yourself, you will never find it without.

[ewelajn]

jak widać da się kupić coś fajnego za szałową cenę i wcale te suknie nie są brzydsze ani gorsze jakościowo tylko trzeba dobrze szukać a przede wszystkim mieć na to czas:)
_________________

[nheledore]

Jak szukałam sukien ślubnych, to w Krakowie, na Floriańskiej, w zasadzie na przeciwko Madonny trafiłam na salon ślubny (hmm, bardziej zakład krawiecki jednak:)), w którym mierzyłam bardzo ładną suknię, fajnie wykonaną i dobrą jakościowo za 1200 zł. Z tym, że było to w czerwcu więc i promocje posezonowe były wszędzie.

Wystarczy dobrze szukać. Jestem pewna, że takich salonów jest multum, wszędzie- właśnie w jakichś bramach, opatrzone są starym szyldem, a w środku naprawdę perełki za fajną cenę

[Juliette]

[ewelajn]

wiadomo , że każdy na tym zarabia a marże są różne ja mierzyłam sukienke, która była akurat ostatnia - jeden rozmiar się ostał i z 1650 była przeceniona za 600 czy 699, a koło przymierzalni wisiała identyczna już w innym rozmiarze do odebrania , w cenie normalnej trzeba trafić
_________________

[wesolaONA]

dokłądnie:) trzeba dobrze szukac i trafic:) a promocje sie zdarzaja:)
_________________

[nenya13]

a ja polecam szycie u krawcowej
wlasnie jestem po ostatniej przymiarce. Suknia cała z koronki, prosta, bardzo dopasowana do figury-takie A - 1300zł
termin oczekiwania: 2 tygodnie
_________________

[ewelinka89]

Tak swoją drogą - warto nie kierować się tylko ceną, ale też opiniami. Ostatnio znajomi byli na weselu.. Suknia młodej 'pękła' w szwach, trzeba było gorset zszywać. Zapięcie od trenu odpadło, więc musiała z trenem tańczyć.. Tak się krawcowa postarała
_________________

[nenya13]

Pewnie ze opinie jesli sa, duzo ulatwiaja
jak sie bedzie sprawowac moja sukienka to zobaczymy za 3 tygodnie, poki co wyglada porzadnie a i krawcowa jest polecana poczta pantoflowa

jednak moim zdaniem to czysty mit slyszany wszem i wobec od znajomych, ze ponizej 2500 to nie ma co marzyc o fajnej sukni...
osobiscie uwazam, ze wydawanie takiej kasy na ciuch, chocby najpiekniejszy ale jednorazowy to przerost formy nad trescia
_________________

[Karolina1984]

co kto lubi, ja uważam,że to dziadostwo,że ceny sukni ślubnych są takie niebotyczne. Żeruje sie na tym,że dla wiekszości dziewczyn suknia ślubna jest niezmiernie ważna, czasem są gotowe zapłacić sumę, na którą tak naprawdę ich nie stać.
A byłam raz w salonie ślubnym, oglĄDAŁAM sobie suknie w przedziałach 1400-2000zł. Niesamowita tandeta, koronki to jakieś plastikowe wypierdki, te wszystki perełki i koraliki to sztuczne, chińskie dziadostwo. materiały sztuczne, niemiłe w dotyku. 100% China!!
'
_________________