Ślub-Wesele.pl - odwiedź nasz portal ! Fryzury ślubne 2016 Komis ślubny Baza firm Życzenia ślubne :: Portal dla nowoczesnych rodziców - AchTeDzieciaki.pl

Forum ślubne Ślub-Wesele.pl

Nasze Maleństwo ;*
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 57, 58, 59, 60, 61  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ślubne :: strona główna -> Archiwum postów
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kasiek86
guru
guru


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 6450

PostWysłany: Czw 21 Lip 2011, 12:13    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gosiula czasem może być tak, że jest dużo pokarmu, ale jest mało hmm.. "odżywczy". Kuzynka tak miała. Mała wisiała non stop na cycu i mimo to non stop była głodna. Aż w końcu przeszli na mleko modyfikowane i Młoda wreszcie zaznała co to pełny brzuszek, a mama wreszcie spokojna, że nie głodzi dziecka. Dlatego nie znoszę stereotypu że kobieta MUSI karmić piersią...
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Gosiula
guru
guru


Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 3139
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Czw 21 Lip 2011, 13:09    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

nawet nie twierdze ze kobieta MUSi karmić piersią, ale jeśli może, chce i ma pokarm to dlaczego nie? Ja bym chciała karmić piersią ale nie wiem jak to wyjdzie, czy będe miała pokarm (wystarczająco) czy babyk bedzie chciał ciągnąc (ja nie chciałam i musieli mnie karmić butlą) i zależy jak bardzo będą mnie bolały brodawki, bo słyszałam ze czasem jest masakra (gorzej niż poród)
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Coni
guru
guru


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 2526

PostWysłany: Czw 21 Lip 2011, 13:35    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A ja powiem tak (i pewnie zrobie tym male zamieszanie), ze jesli kiedys zdecydujemy sie na drugie dziecko, to nie wiem czy bede je karmic piersia. Widze ile zachodu kosztuje mnie dojscie z moimi piersiami do jako takiego stanu sprzed okresu karmienia i nie chce przechodzic przez to drugi raz. Potrzeby babyka potrzebami, ale moim zdaniem dobre samopoczucie i wyglad matki chyba tez powinny sie liczyc. No chyba ze maz sponsornie mi operacje biustu - wtedy nie mam nic przeciwko Wink
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
florzak
guru
guru


Dołączył: 12 Cze 2009
Posty: 5818

PostWysłany: Czw 21 Lip 2011, 13:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

coni dlatego każda z nas ma do tego wybór pełen i sama wybiera jak karmi:)
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
metka
moderator
moderator


Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 3676

PostWysłany: Czw 21 Lip 2011, 13:49    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Coni kochana, zamieszania nie zrobisz. Mówisz mądrze, zwłaszcza jako mama swojego dziecka.

Nie wymyślasz nic, piszesz jak jest, sama tego doświadczasz i masz święte prawo mieć takie odczucia, a nie inne. I zgodzę się tutaj z Tobą, Kasiek zapewne też.

Presja społeczeństwa, teściowych, koleżanek, kuzynek i innych babeczek to jedno, ale dziecko na prawdę nie jest tutaj najważniejsze. Matka nie musi poświęcać siebie dla dobra dziecka, bo nie o to tu chodzi. Oczywiście, jak zawsze, chce dla niego jak najlepiej ale nie swoim kosztem. Twoje samopoczucie jest równie ważne, jak i wygląd.

Szczęśliwa mama, to i szczęśliwe dziecko. A nie umęczona i zniesmaczona swoim ciałem kobieta. Musimy o tym pamiętać uśmiech
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kasiek86
guru
guru


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 6450

PostWysłany: Czw 21 Lip 2011, 14:02    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

metka ja nie tylko zgodzę się z Coni, ale też jej przyklasnę! oklaski to, że jest się mamą to nie znaczy, że mamy potrzeby muszą schodzić na ostatni plan, wręcz przeciwnie. Wyznaję zasadę szczęśliwa mama=szczęśliwe dziecko.

Ale fakt jest taki, że boję się reakcji męża gdy mu powiem, że raczej zastanawiam się nad nie karmieniem, tym bardziej, że wychowany jest dość tradycyjnie. I mimo, że często tradycjonalistą nie jest to wychowanie jest wychowaniem (teściowa wykarmiła tylu synów..) o reakcji teściowej nawet nie wspominam, choć tym aż tak bardzo się nie przejmuję.

I te moje "zastanawiania się" nie wynikają raczej z estetyki piersi, to raczej tkwi we mnie, w głowie. Może to nie krępacja, ale coś jest czego nie umiem wyjaśnić... Podam przykład: mój mąż może dotykać moich piersi jedynie w trakcie kochania się, innych możliwości nie ma... Coś mi siedzi w głowie i tyle...
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
florzak
guru
guru


Dołączył: 12 Cze 2009
Posty: 5818

PostWysłany: Czw 21 Lip 2011, 14:08    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Boz tym karmieniem jest tak jak ze wszystkim albo to się lubi albo nie. W sumie nic odkrywczego nie napisałam. Przede wszystkim jeśli się na to zdecydujesz to musisz miec dużo samozaparcia w sobie, a jeśli nie będziesz go miała to butelka będzie lepszym wyborem. Dla Twojego dziecka szczęśliwa mama będzie najważniejsza, a brzuszek zapełni każdym mleczkiem:)
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Your_princess
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 781
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 21 Lip 2011, 14:54    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No u mnie akurat kiedy musiałam przestać karmić piersią (z bólem!)
zmalały mi cyce! juz nie sa takie jak wczesniej... ale mąż mówi, że mu się dalej podobają i nie chce żebym miała większe, jak mówię o powiększeniu piersi to krzyczy - "CHYBA ZWARIOWAŁAM!" Very Happy
Ale mimo tego drugie dziecko też chcę karmić piersią i mam nadzieję, że dłużej niż Filipka. Już tego dopilnuję!
Póki karmiłam synek był zdrowy (9 miesięcy - ani katarku ani kaszlu - nic!) kiedy odstawiłam - od razu zapalenie gardła, katar, kaszel i niedawno nawet szpital! smutny
_________________
Jesteśmy małżeństwem od dnia 27.06.2009r.


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
marta_ges
moderator
moderator


Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 7062
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 21 Lip 2011, 17:13    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja tak sobie planuję, że karmić będę jakieś pół roku max 9 miechów. Chyba, że pojawi się jakieś "ale" typu brak pokarmu, bardzo obolałe piersi itp wtedy przejdziemy na mm i tyle:-)nie mam z tym problemu i nie obchodzi mnie co ktoś powie Wink
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
florzak
guru
guru


Dołączył: 12 Cze 2009
Posty: 5818

PostWysłany: Czw 21 Lip 2011, 20:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja marzyłam o karmieniu chociaż 3 miesiące, zakładałam później, że max do roku, a teraz Szymek absolutnie nie chce żadnego innego mleka poza moim więc nie nastąpi szybkie pożegnanie z piersiąuśmiech
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ślubne :: strona główna -> Archiwum postów Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 57, 58, 59, 60, 61  Następny
Strona 58 z 61

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Zamknij

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.

Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.



Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group