|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tanne początkujący
Dołączył: 30 Mar 2011 Posty: 7
|
Wysłany: Pią 1 Kwi 2011, 13:33 Temat postu: |
|
|
No, pali jak lokomotywa - może toaleta będzie odpowiednia? A tak serio - chyba pytać nie będę, bo jeszcze się obrazi na nas na amen - zapraszamy przemiłą siostrę przyrodnią PM, a ona jej szczególnie nie trawi, zapraszamy rodzinę ojca PM (sami chcieli). Słowem - lista jest nieprawomyślna. Lepiej nie pokazywać?
Ogólnie to mam wyrzuty sumienia - z przyczyn oszczędnościowych (byłby to znaczny wzrost kosztów) zrezygnowaliśmy z zaproszenia na obiad rodziny mojego Taty, ale oni tak fantastycznie zareagowali na informację o ślubie, stawiają się wszyscy i ogólnie naprawdę poczułam się, że mam super rodzinę. Pewnie zrozumieją - sami mają krótko z finansami, ale mi się trochę przykro zrobiło. |
|
Powrót do góry |
|
|
arwenna1 bywalec
Dołączył: 02 Kwi 2011 Posty: 111 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 11 Kwi 2011, 13:47 Temat postu: |
|
|
Pinesska napisał: | Ustaw ją tak jak ty będziesz wolała, na pewno nie jest to przyjemne widzieć cały czas koło siebie jej.
Może zapytaj ją gdzie by chciała siedzieć, jak powie że koło was to powiedz wtedy że masz inne plany a nóż powie że chce w toalecie siedzieć. |
matko...padnę ze śmiechu zaraz:) my robimy karteczki. Byliśmy ostatnio na weselu gdzie...zabrakło dla nas miejsca. Koszmar. Tzn. były dwa miejsca. Ale jedno przy jednym stole a drugie przy drugim. Dobra, siadamy. Za 15 minut okazuje się, że musimy się przesiadać, bo jednak na tych naszych już wykombinowanych miejscach jednak kuzyn Zdzisiek z żoną. Ludzie.... wyparowaliśmy z tego wesela po 3 godzinach. Daliśmy prezent i adios. Poszliśmy do kina:) _________________ Kasiula |
|
Powrót do góry |
|
|
limone guru
Dołączył: 14 Kwi 2011 Posty: 3347
|
Wysłany: Czw 14 Kwi 2011, 12:09 Temat postu: |
|
|
My będziemy ustalać kto gdzie siedzi. Wymieszamy tych starszych ze starszymi i podobnie z młodszymi, bo inaczej wątpię, aby oni w ogóle ze sobą zaczęli gadać, a już nie raz nie dwa słyszałam, że jak jedna rodzina po jednej stronie a druga po drugiej, to żadnego zapoznawania się nie było, każdy w swoim kręgu.
Planujemy tak ich usadzić, by mieli też wokół siebie kogoś kogo znają, by było im raźniej.
Generalnie to u nas jedynie rodzice będą się wzajemnie znali... |
|
Powrót do góry |
|
|
Pinesska guru
Dołączył: 21 Mar 2011 Posty: 2039 Skąd: Kraków
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|