|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lokal kandydat
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 21 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 29 Sty 2011, 17:49 Temat postu: Dlaczego tak drogo? |
|
|
Witam!
Postaram się w kilku słowach wyjaśnić, dlaczego fotografia ślubna kosztuje i to -czasami- całkiem sporo.
Drodzy Formumowicze, trzeba zdać sobie sprawę z wydatków i kosztów jakie ponosi fotograf ślubny.
Zaczynając od podstaw - oczywiście sprzęt fotograficzny. Sam aparat- około 8 000, zestaw obiektywów to 15 000. Lampa błyskowa 1 500. Ale- oczywiście to nie jest jeszcze koniec wyliczenia, zdjęcia trzeba bowiem jeszcze obrabiać, do tego koniecznie potrzebny jest co naj mniej 1 program- Photoshop= 2 800 zł + lightroom = 1200 zł. Program musi działać na jakimś komputerze: stacja robocza 1500 zł + monitor do obróbki zdjęc 1500 minimum.
Do tego jeszcze jakiś plecak, kilka kart pamięci i to jest dodatkowy 1 000
Policzmy ile to wychodzi- 32 000
To są koszty na start
Ja osobiście prowadzę firmę, płacę więc VAT. Aby przyspieszyć terminy oddawania zdjęć, zlecam część obróbki grafikowi.
To są koszty jakby ściśle związane z wykonaniem konkretnego zlecenia.
Do tego dochodzą koszty reklamy. Moi drodzy- nie jest tak, jak myślą niektórzy, że dobry fotograf to taki, do którego walą drzwiami i oknami chętni, i taki fotograf reklamy nie potrzebuje. Owszem, są tacy ludzie, ale ich cena za zlecenie krąży około 5000 a 8000zł. W moim przedziale cenowym jest silna konkurencja- więc i reklama swoje pochłania. Żeby nie być gołosłownym - kampania adwords potrafi zjeść 150 zł/ dziennie - przy dość agresywnej kampanii- ilość wejść na stronę jaką to daje - około 100 / dzień. Czy to dużo? Czy mało? Zostawiam ocenie Waszej
Zakładając, że za ślub wezmę 2500 minus VAT= 2000. To tego muszę zapłacić grafikowi (podnoszę jednak standard obróbki zdjęć), muszę inwestować dalej w sprzęt, bo aparat i obiektywy będą musiały przejść serwis- trzeba będzie kupić coś nowego- pozostaje dobra taka średnia krajowa pensja.
To i tak dużo - jak za jeden dzień pracy....
To jest kolejny błąd w myśleniu - to nie jest 1 dzień pracy; pierwszym dniem jest bowiem dzień ślubu i wesela, drugim jest plener. Ze 2 kolejne dni to jest jednak przeglądanie i retusz zdjęć- grafik robi swoje, ja swoje.
Do tego trzeba dodać wycenę pracy samego fotografa w trakcie robienia zdjęć.
Odliczając wszelki koszty, opłaty i czas jaki fotograf poświęca na obsługę ślubu, okazuje się że pieniądze, które kasuje, wcale nie są jakieś kosmiczne.
Pamiętać jeszcze trzeba moi mili, że co by nie mówić - ze wszystkich rzeczy za które zapłaci Para Młoda tego dnia, na zawsze pozostaną obrączki i zdjęcia właśnie. Wspomnienia oczywiście są bezcenne
Do osobistej rozwagi pozostawiam to, na co można liczyć płacąc fotogafowi 1100 zł za obsługę ślubu... |
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysztofmatysiak kandydat
Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 60 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 29 Sty 2011, 18:35 Temat postu: |
|
|
Sprzęt, technologia, matematyka, podatki i kalkulacje a mi się wydaje, że to wszystko nie interesuje Klientów.
Klienci płacą za piękne zdjęcia a one tyle kosztują.
A żeby zdjęcia były piękne potrzebne jest oko, wrażliwość, doświadczenie, podejście niemal filozoficzne do pracy, dyskrecja, takt, zrozumienie, odpowiedzialność, sumienność i wiele innych rzeczy, które muszą zmieścić się w jednym człowieku. Takich fotografów jest mało i za to trzeba zapłacić.
To takie moje małe przemyślenie. Zawsze byłem kiepski z matmy stąd moje metafizyczne podejście do biznesu. |
|
Powrót do góry |
|
|
andrzejz bywalec
Dołączył: 01 Lis 2010 Posty: 146 Skąd: Olkusz / Kraków
|
Wysłany: Sob 29 Sty 2011, 18:56 Temat postu: |
|
|
I ja też jestem tego zdania że w usłudze foto (czy video) płaci się za fotografa a w mniejszej mierze za koszty prowadzenia działalności. Jeśli ktoś sobie myśli jacy fotografowie weselni są drodzy bo przecież wystarczy kupić lustrzankę i już można trzepać kasę to zupełnie nie dociera do niego fakt, że w każdej dziedzinie ludzkiej działalności fachowiec jest bezcenny. Sprzęt może nabyć każdy ale nie uczyni to z niego fotografa.
Jak ważny jest czynnik ludzki pokazuje pewna sytuacja. Pewien miliarder u schyłku kariery zapytany w wywiadzie czego by potrzebował żeby powtórzyć swój sukces, gdyby miał startować od zera powiedział: nie potrzebuje pieniędzy ani sprzętu na start, wystarczą mi odpowiedni ludzie. _________________ Kamerzysta i fotograf ślubny - Kraków - Olkusz - Katowice |
|
Powrót do góry |
|
|
lokal kandydat
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 21 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 29 Sty 2011, 20:11 Temat postu: |
|
|
No raczej, że wyliczenia zdjęć ładnych nie zrobią
Napisałem tego posta po to, żeby jednak uświadomić klientom, że poważny fotograf nie bierze sobie ceny z powietrza. |
|
Powrót do góry |
|
|
ZIMFOTO kandydat
Dołączył: 09 Sty 2011 Posty: 25 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sob 29 Sty 2011, 22:44 Temat postu: |
|
|
Każdy ma rację.
Koszty za rekłamę i sprzęt są kosmicze, obróbka komputerowa to pachłaniacz czasu nie jednodniowy i tygodniowy, a dla par młodych to nie jest istotne i ważne , oni nas oceniają po pracach i cenach.
Czasami na suknie lub tort wydadzą więcej niż za usługi fotograficzne lub video.
A to nie jest sprawiedliwe. |
|
Powrót do góry |
|
|
WIDEOFILM moderator
Dołączył: 22 Mar 2007 Posty: 1066 Skąd: LUBLIN
|
Wysłany: Sob 29 Sty 2011, 22:59 Temat postu: |
|
|
Temat warty pochwały , przeniosłem jako przyklejony. _________________ Jak coś robić to dobrze, a byle jak, to lepiej wcale. |
|
Powrót do góry |
|
|
lokal kandydat
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 21 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 30 Sty 2011, 14:36 Temat postu: |
|
|
Oj - nie chodzi przecież o to, żeby mówić PM że fotograf ma być droższy od tortu
Chodzi mi wyłącznie o uświadomienie, że cena za obsługę ślubu w dużej części idzie na pokrycie kosztów działalności fotografa i przygotowania się do wykonania zlecenia. Chodzi tutaj oczywiście o poważnego, szanującego siebie i klienta fotografa!
Fotograf, który nie inwestuje w biznes, nie płaci podatków i używa pirackiego oprogramowania jest oczywiście tańszy. Z tym że najczęściej nie jest dobrym fotografem, a śluby "robi" od przypadku do przypadku.
Zapewne taki fotograf nie podpisze z Parą Młodą umowy (z obawy przed urzędem skarbowym), co może mieć dość poważne konsekwencje: rezygnacja ze zlecenia, zlecenie zrealizowane na odczepnego, przysłanie kogoś na zastępstwo...A przecież chodzi tutaj o uwiecznienie wydarzenia, z którego nie ma powtórki, a zdjęcia pozostaną już na zawsze.
Z poziomem zdjęć bywa różnie - jak w życiu...ale to już osobna kwestia. |
|
Powrót do góry |
|
|
andrzejz bywalec
Dołączył: 01 Lis 2010 Posty: 146 Skąd: Olkusz / Kraków
|
Wysłany: Nie 30 Sty 2011, 14:41 Temat postu: |
|
|
@ lokal
To że podnosimy też inne kwestie związane z wykonywaniem tej działalności nie znaczy że negujemy to co napisałeś czy też widzimy sprawę jednostronnie. Oczywiste jest to co napisałeś, sprzęt i prowadzenie tej działalności sporo kosztuje, ja tylko uzupełniłem że na cenę końcową usługi nie składają się tylko te koszty ale także - i całe szczęście - honorarium dla FACHOWCA. _________________ Kamerzysta i fotograf ślubny - Kraków - Olkusz - Katowice |
|
Powrót do góry |
|
|
lokal kandydat
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 21 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 30 Sty 2011, 15:00 Temat postu: |
|
|
A, to przepraszam, chyba źle zrozumiałem |
|
Powrót do góry |
|
|
sebastianfrost kandydat
Dołączył: 13 Lis 2007 Posty: 34 Skąd: Gostyń/Poznań/Włocławek
|
Wysłany: Pon 31 Sty 2011, 10:29 Temat postu: |
|
|
Drogie Panie i Panowie. Ktoś, nawet średnio inteligenty rozumie, że dobry produkt z różnych względów jest drogi. Dlaczego Bentley kosztuje tyle, a Dacia tyle, nie wspominajac o TATA. Naturalne jest, że jeden woli taniej, a drugiego stać na drożej. To święte prawo kapitalizmu. Jedynie, co może irytować, to przeogromna rzesza fotografów samozwańców działających w szarej strefie. To oni tak naprawdę działają na szkodę społeczności fotografów, poważnie traktujących swój biznes. Czy wyobrażacie sobie sytuację, że na legalnie działającym postoju taksówek, gdzie stoi kilka korporacyjnych taksówek podjeżdza samochód z napisem taxi i nic więcej ? Żadnych zezwoleń, kas, nic, ot, kupił samochód i przypiął napis taxi, po pierwsze, taksówkarze lagalnie działający wypie.... lili by go z postoju, po drugie, w miare szybko otrzymałby karę za nielegalną działalność, a na naszym podwórku ? Dla osób, które nie widzą związku pomiędzy jakością a ceną - polecam strone http://welonik.pl Tam segregując fotografów po cenach, można obserwować jak zmienia się jakość zdjęć w stosunku do ceny. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|