|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gosia-1606 gaduła
Dołączył: 09 Paź 2009 Posty: 471 Skąd: ok. Gdańska (Kaszuby)
|
Wysłany: Sro 4 Sie 2010, 9:00 Temat postu: |
|
|
ja nie powiem maly stresik mam ale nie daje raczej tego po sobie poznac i wszytsko na spokojnie sie toczy
juz nie długo a beda Panią S. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
straszna_dama guru
Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 6180 Skąd: Göteborg/Szwecja
|
Wysłany: Sro 4 Sie 2010, 9:09 Temat postu: |
|
|
Ja z racji zawodu (i pewnego wieku ) nie boję się wystąpień publicznych, a już tym bardziej nie stresuje mnie myśl o ślubie. Za to mój M. w tego typu sytuacjach bywa bardzo zdenerwowany i wręcz blady jak ściana. Zatem pęknie się będziemy prezentować _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnes22 uzależniony
Dołączył: 06 Lip 2010 Posty: 501
|
Wysłany: Sro 4 Sie 2010, 17:43 Temat postu: |
|
|
Lady_S ja też mam właśnie tego typu problemy, dlatego podwójnie się stresuję żebym nie miala czasem jakichś rewolucji jelitowych. _________________
"Kochać to znaczy dawać siebie całego drugiej osobie" |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady_S. guru
Dołączył: 10 Sie 2009 Posty: 4114
|
Wysłany: Sro 4 Sie 2010, 23:07 Temat postu: |
|
|
Agnes22 napisał: | Lady_S ja też mam właśnie tego typu problemy, dlatego podwójnie się stresuję żebym nie miala czasem jakichś rewolucji jelitowych. |
to witam w klubie.... no ale nic najwyżej jeszcze przed przyjściem Narzeczonego popędzę kilka razy do kibelka, jakoś podwinę kieckę i może przejdzie |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiek86 guru
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 6450
|
Wysłany: Sro 4 Sie 2010, 23:15 Temat postu: |
|
|
kurcze a ja mam odwrotnie...idąc na prawo jazdy myślałam ok, jak nie zdam świat się przecież nie zawali, mogę zdawać drugi raz i zdałam za pierwszym razem .na maturze to samo pełen luzik, zero stresu. Jak nie teraz to za rok...I teraz mam tak samo...Czasem ściśnie mnie w dołku, że już niedługo będziemy mieszkać razem, wtedy się doczekać nie mogę... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnes22 uzależniony
Dołączył: 06 Lip 2010 Posty: 501
|
Wysłany: Czw 5 Sie 2010, 17:32 Temat postu: |
|
|
Lady_S. napisał: | Agnes22 napisał: | Lady_S ja też mam właśnie tego typu problemy, dlatego podwójnie się stresuję żebym nie miala czasem jakichś rewolucji jelitowych. |
to witam w klubie.... no ale nic najwyżej jeszcze przed przyjściem Narzeczonego popędzę kilka razy do kibelka, jakoś podwinę kieckę i może przejdzie |
Lady_S niezła jesteś Trzymam za Ciebie i za siebie kciuki żebyśmy nie musiały kiecy podwijać, no chyba że z innego powodu _________________
"Kochać to znaczy dawać siebie całego drugiej osobie" |
|
Powrót do góry |
|
|
Smużka maniak
Dołączył: 25 Lut 2010 Posty: 1386
|
Wysłany: Czw 5 Sie 2010, 19:18 Temat postu: |
|
|
Ja się bardzo łatwo stresuje wszystkim.
Zbiera mi się na mdłości i nie tylko...
Do tego swędzą mnie koszmarnie dłonie (wewnętrzne strony).
ech..
Wzruszam się tez bardzo łatwo.
Boję się, że się poryczę w kościele...
Za to mój Luby już się zaczął cywilnym ślubem denerwować.
Dociera do niego powoli, że to jest ŚLUB i to JEGO WŁASNY! _________________ Ślub cywilny
Ślub kościelny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justyś:) maniak
Dołączył: 26 Lip 2009 Posty: 1754 Skąd: Ruda śląska
|
Wysłany: Czw 5 Sie 2010, 19:29 Temat postu: |
|
|
oj ja też kiedy się stresuję mam mdłości, ściska mi sie żołądek i ściska mi się gardło, że ledwie oddycham, boli mnie żołądek i niestety mam tak coraz częściej _________________
(...) żadne serce nie cierpiało nigdy, gdy sięgało po swoje marzenia... |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiek86 guru
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 6450
|
Wysłany: Czw 5 Sie 2010, 19:33 Temat postu: |
|
|
Ja mam taką koleżankę, która tak strasznie się stresowała wszelkimi wystąpieniami publicznymi, egzaminami i zaliczeniami, że zapomina jak się nazywa, autentycznie. Na dodatek cała się trzęsie. Ja nie znam tego z doświadczenia bo jak już pisałam na luza do wszystkiego podchodzę. Z jednej strony to dobrze a z drugiej sobie myślę czy wszystko ze mną w porządku bo kurcze wszystko po mnie spływa, to tak jakbym była nie zdolna do uczuć _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smużka maniak
Dołączył: 25 Lut 2010 Posty: 1386
|
Wysłany: Czw 5 Sie 2010, 22:04 Temat postu: |
|
|
Ja nigdy nie zapomnę egzaminu z zakaźnych.
Tak się zestresowałam, że po wylosowaniu karteczki, nie umiałam przeczytać jakie mam pytania. Patrzyłam, widziałam litery, bardzo się starałam,ale one dla mnie nie składały się w żadne zdania! 3 razy profesor prosił o głośne przeczytanie pytań. Za 3cim razem przeczytałam, potem powiedziałam, że chcę już wyjść.
W korytarzu dopadła mnie grupka studentów, pytając co miałam..
A ja nie byłam w stanie sobie przypomnieć nic, żadnego z 4 pytań.
Na poprawkę poszłam tak naćpana lekami uspokajającymi (to był jeden z najważniejszych egzaminów na całych moich studiach), że dostałam 4,5. _________________ Ślub cywilny
Ślub kościelny
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|