coś pożyczonego... jakies pomysły ?

[metka]

Liziii, jak najbardziej aż przypomniała mi się scena z Bride Wars, gdzie jedna drugiej wręczyła właśnie wsuwkę a miałabyś od kogo pożyczyć?
_________________

[Liziii]

Zapytam w poniedzialek kuzynki - ona ma 7letnią córcie wiec moze znajdzie cos takiego.. a jak znam małą to bedzie zachwycona ze jej spinka odegra wazną role w dniu ślubu.. Moze ogłosze po kolezankach?
_________________

[metka]

Jakby co, daj znać. Poszperam u siebie...
_________________

[Liziii]

Dzięki ale az mi glupio Cie fatygowac
Zawsze moge wyszperac taką na necie lub w pasmanterii i zmusic kogos zeby kupił sobie a mi pozyczył
_________________

[metka]

Liziii, no coś Ty... z przyjemnością Ci w tym pomogę
poza tym, wymuszone od kogoś się nie liczy

zaraz Ci wyślę wiadomość na priv
_________________

[aga.g]

ja z pożyczonych rzeczy będę miała podwiązkę od światkowej, a przy okazji ma ona też nieco niebieskiego, to mam dwa w jednym... nowa sukienka, a jeśli chodzi o coś starego to będzie biżuteria, którą miałam okazję już parę razy założyć... swoją drogą bardzo ciekawy pomysł z tymi pożyczonymi wsuwkami
_________________

[Lenka1312]

Najłatwiej chyba pożyczyć jakąś wsuwkę albo może banknot, który panna młoda powinna mieć w pantofelku... Albo może bolerko- zamiast kupować -wypożyczyć?

[straszna_dama]

[emi0112]

najlepszy pomysł to biżuteria. moja siostra na swój ślub pożyczała bransoletkę i kolczyki. ale równie można pożyczyć szminkę lub inny kosmetyk.
_________________

"Nie obiecuję Ci wiele, bo tylko po prostu siebie."