slub dla poczatkujacych- podstawowe informacje

[eve86]

ooooo:) a jaki model?? no one sa drogie, wlasnie ta co mi sie podoba to kwestia 1600 funtow, ale jak przyjdzie nowa kolekcja to ta bedzie na za ok 400 funtow:) dlatego najbardziej oplaca sie kupowac pod koniec roku. Ale te suknie sa piekne:) mmmmm
_________________

[kasi_a]

[eve86]

jeśli kupuje z nowej kolekcji to max 6 tygodni, tu sie dluzej nie czeka w tych wiekszych salonach;) a jesli wybiore Sale to bede miala od razu:) juz obcykana jestem;P do slubu 19 miesiecy a ja znam wszystkie sklepy na pamiec:P hehe
_________________

[Liziii]

eve86 - model 8278
w Radomiu w salonie czeka sie na suknie Justina Alexandra 4 miesiące.. bo szyta jest w Niemczech..
Ale jak mowilam, ja swoją uszyje na wzór tego modelu
_________________

[eve86]

strasznie długo;| sukienka piękna:) moja koleżanka z pracy też zamawiała z kolekcji JA i miala ja po 3 tygodniach, może tu ciut szybciej to idzie:)
_________________

[Zimka83]

dziewczyny, ja jestem na etapie poszukiwań wstępnych sali weselnej (chcielibyśmy wziąć ślub we wrześniu lub październiku 2011) chociaż nie wiem czy uda nam się znaleść salę w tym terminie.
moje pytanie jest takie: na co zwracałyście uwagę podczas oglądania sali? Czy "testowałyście" jedzenie i wypytywałyście o wszystkie szczegóły? czy dopiero po wstępnym obejrzeniu umawiałyście sie z kierownikiem żeby dogadać szczegóły i dopytać sie o wszystko?

[straszna_dama]

[ewqa04]

Ja szukając sali zrobiłam rekonesans w okolicy. Mieszkam w niewielkiej miejscowości, więc nie ma problemu, żeby pojechać i pogadać.
Moja selekcja wyglądała inaczej niz u koleżanki. Metody były bardziej tradycyjne.
Pojechałam, zobaczyłam, zapytałam kiedy mają wolne terminy. I dopiero wtedy drążyłam temat Cena za talerzyk, wygląd sali, położenie sali (w tym łatwość dojazdu), mozliwość noclegu dla gości. Co zapewnia lokal, co należy do naszych obowiązków...

Zwracałam szczególna uwagę na podejście do klienta. Byłam u pani, która nie dość, że nawet nie wstała, gdy do niej poszliśmy, to jeszcze cały czas żuła gumę, a nam nie zaproponowała, abyśmy usiadły.

Zrobiłam też rekonesans wśród znajomych (wszak od 2 lat jest taki bum weselny, że cos niesamowitego), dzieki temu również dowiedziałam sie kilku cennych informacji. Korzystalam też z opinii w internecie

[Miminka]

Ja jestem przerażona. Planujemy ślub na 07.07.2012. Chcemy mieć fajną salę od 60 do 100 osób w rozsądnej cenie z możliwością noclegu gości. Chodzi mi o prawy brzeg Warszawy ok. 20 km od centrum. Nie wiem kiedy zabrać się za poszukiwania. Widziałam kilka stron i jestem przerażona, jak nie ceną to wyglądem sali. Pomóżcie, kiedy mam szukać sali? Może znacie jakieś fajne?

[straszna_dama]

Witaj

Po pierwsze nie ma się czym denerwować Czasu macie jeszcze bardzo dużo, zdążycie wybrać kilka - kilkanaście sal do obejrzenia i na spokojnie będziecie mogli podjąć decyzję o tym, która ostatecznie okaże się Waszą. Myślę, że poszukiwania możecie zacząć już teraz - w razie jakiś zmian zawsze możecie ją odstąpić innej parze za cenę zaliczki (zwykle jest to około 2000 zł).
Sama poleciłabym Sułtana w Markach, Melodię w Legionowie, albo Przybyszówkę w Kobyłce, są jednak na pewno inne, równie ładne sale. Jeśli masz dostęp do internetu poczytaj na początek fora dyskusyjne i opinie innych ludzi. Ja na przykład zaczepiłam na gronie dwie dziewczyny, mające wesela w sali, którą byłam zainteresowana. Zacznij też od kalkulacji - na przykład Galop w Kobyłce uchodzi za świetną i prestiżową salę, ale niech Bóg wybaczy im te ceny Średnia cena za talerzyk w tym i przyszłym roku to 200 zł (przynajmniej tam, gdzie pytałam), musisz się jednak liczyć z tym, że kalkulacja na 2012 może wyglądać już inaczej.
To tak na początek - jeśli będziesz miała jeszcze jakieś pytania - tutaj zawsze pytaj śmiało
_________________