|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Kiedy planujecie podjąc starania? |
Przed 30tką kiedy sytuacja materialna i zawodowa bedzie stabilna |
|
49% |
[ 65 ] |
Po 30-tce kiedy sytuacja materialna i zawodowa bedzie stabilna |
|
6% |
[ 8 ] |
Przed 30-tka niezaleznie od sytuacji zawodowej i materialnej |
|
39% |
[ 52 ] |
Po 30-tce niezaleznie od sytuacji zawodowej i materialnej |
|
0% |
[ 0 ] |
Nie chcemy miec dzieci |
|
2% |
[ 3 ] |
Inna odpowiedz |
|
2% |
[ 3 ] |
|
Wszystkich Głosów : 131 |
|
Autor |
Wiadomość |
Smużka maniak
Dołączył: 25 Lut 2010 Posty: 1386
|
Wysłany: Sob 14 Sie 2010, 21:15 Temat postu: Kiedy podjąc starania o dziecko? |
|
|
Liziii napisał: | Kiedy wg Was powinno sie rozpoczac myslenie o posiadaniu dzieci? Pierwsze proby? Jakie sa Wasze plany, pomysly? Co sadzicie o poznym i wczesnym macierzynstwie? Zapraszam do dyskusji.
Liziii |
Liz, myślę że łatwiej jest, gdy możesz się wygadać trochę, podzielić bólem.. Gdy ktoś może się z Tobą choćby wirtualnie połączyć w cierpieniu.
Ogólnie to n ie wyobrażam sobie ogromu Waszego bólu..
A już utraty starszego (kilkuletniego) dziecka to zupełnie nie potrafię ogarnąć myślą.. Aż mnie boli wszystko z empatii.
Ja mam ogromną potrzebę posiadania dziecka.
Już odliczam dni do czasu, w którym rozpoczniemy starania.
Cieszę się.. Ale czasem przechodzi mnie paraliżująca myśl.. że może nam się nie udać.. Mam już swoje lata (31 będę miała, gdy zaczniemy się starać). Może coś pójdzie nie tak.
Odganiam ją, ale czasem wraca. I boję się.[/i] _________________ Ślub cywilny
Ślub kościelny
|
|
Powrót do góry |
|
|
straszna_dama guru
Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 6180 Skąd: Göteborg/Szwecja
|
Wysłany: Sob 14 Sie 2010, 21:28 Temat postu: |
|
|
Smużka napisał: |
Ja mam ogromną potrzebę posiadania dziecka.
Już odliczam dni do czasu, w którym rozpoczniemy starania.
Cieszę się.. Ale czasem przechodzi mnie paraliżująca myśl.. że może nam się nie udać.. Mam już swoje lata (31 będę miała, gdy zaczniemy się starać). Może coś pójdzie nie tak.
Odganiam ją, ale czasem wraca. I boję się. |
Kochana, ja na koniec wiosny skończę 33, starania będą, ale skuteczności nie wykluczam w okolicach 35... Czy się boję? Z uporem maniaka powtarzam sobie, że co ma być to będzie. Inaczej bym pewnie oszalała. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
dorotam guru
Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 3470 Skąd: :))
|
Wysłany: Sob 14 Sie 2010, 21:44 Temat postu: |
|
|
to ja Wam kochane powiem...że moja Mama urodziła mnie w wieku 38 lat ( urodziny miała tydzień przez moimi narodzinami )
i jestem cała i zdrowa i z mamą też w porządku wszystko
w przypadku ciąży Mamy..to była cięża sprawa... ciąza nie czarujac się była wpadką.. mama była po ciężkiej chorobie-ostrej niewydolności nerek. praktycznie 2 miesiące leżała na intensywnej terapii z niepracującymi nerkami pod dializami.. była operowana..a zszyli ją tak..żeby zszyć..bo twierdzili,że i tak nie przeżyje..wogóle cudem było,że wróciła do normalności..
a ciąża..przytrafiła się 4lata później lekarze proponowali jej aborcje w klinice we wrocławiu ( 25lat temu takie coś jak aborcja to znaczyło naprawdę poważna sytuację) bo opcja była taka ,ze albo obie umrzemy,albo mama umrze przy porodzie,albo ja urodzę się chora i nie przeżyję za długo.... nie wymyślili nawet opcji takiej..że ja urodzę się zdrowa i duża,albo że obie przeżyjemy -a My..zdrowe jesteśmy. i żyjemy
po porodzie byłam noszona na rękach i pokazywana jak eksponat ... jestem bowiem pierwszym albo drugim dzieckiem w Pl...które urodziło się po takiej chorobie..
więc skoro 25 lat temu można było.. to dziś przy postępie medycyny,dostępie wszelkich odżywek,witamin ,owoców itd. to naprawdę nie jest nic strasznego u nas w Irl... kobiety głównie po 30 zachodzą w ciąże. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
leila uzależniony
Dołączył: 15 Paź 2009 Posty: 584
|
Wysłany: Sob 14 Sie 2010, 21:47 Temat postu: |
|
|
to i ja dołaczam do pózniejszych mam zamierzenia sa na 35 lat ale wszystko gdzies zapisane szkoda ze wczesniej nie spotkalam tej drugiej połowy _________________ szczęścia i miłości,fortuny |
|
Powrót do góry |
|
|
straszna_dama guru
Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 6180 Skąd: Göteborg/Szwecja
|
Wysłany: Sob 14 Sie 2010, 21:48 Temat postu: |
|
|
Bardzo dużo kobiet zachodzi teraz w ciążę po 30-tce, nie tylko w Irlandii, ale generalnie od Londynu, po Kijów Takie trochę przewrotne czasy _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liziii guru
Dołączył: 23 Sie 2009 Posty: 6311
|
Wysłany: Nie 15 Sie 2010, 0:29 Temat postu: |
|
|
To prawda.. w szpitalu spotkałam dziewczyny około 30tki ktore mowily ze mająw planach planowanie dziecka... i wybałuszały oczy kiedy podawałąm swój wiek
Dwie ktore miały taki zabieg jak ja, miały 34-35 lat i to była ich proba o drugiego dzidziusia, bo jedno juz miały (2 i 9 lat). Wg nich byłam odwazna i szalona nieco, by 2 miesiace po slubie byc w ciązy...ale gdy podawalam moj staz zwiazku troche luzowały
Kazdy ma inne priorytety, inny pomysl na zycie i przede wszystkim inna sytuacje, warunki. Kiedys mowilo sie ze ciaza to najlepiej w okolicy 20-25 lat ale teraz nie kazda kobieta przed 30tka czuje sie gotowa na dziecko i nalezy to zrozumiec albo chociaz uszanowac.
Ja mysle ze 35letnia mama to wciaz mloda kobitka i to nadal jest dobry czas, choc z perspektywy 15letniego dziecka, ktorego mama jest po menopauzie obraz nie musi byc juz tak kolorowy..
Widze to na przykladzie mojej mamy - moja siostra urodzila sie gdy mama miala 35 lat. Teraz ma 50 i akurat trafila na burze hormonow i dojrzewanie... łatwe to nie jest ale to wciaz żwawa kobitka i daje rade.
Kolejny przyklad to Miss - moze jej rodzice i tesciowie mają juz inne poglądy, ciezko zrozumiec im nasze pokolenie, ale udało im sie wychowac wspaniałą osobke, wiec wiek nie jest absolutnie przeszkodą. Grunt ze kobiety chca budowac rodzine większą niz 1+1 _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
florzak guru
Dołączył: 12 Cze 2009 Posty: 5818
|
Wysłany: Nie 15 Sie 2010, 6:18 Temat postu: |
|
|
Liziii jak ja leżałam w szpitalu ostatnio to na patologii ciąży było większośc kobiet 35-40 lat starających się donosic pierwsze dziecko. Mało ktora była w ciąży z kolejnyem, a jak już do była niewiele po 30tce. sama czułam się tam jak lekkie ufo, bo tak się na mnie dziwnie patrzyły i dziwiły jak można sobie tak wcześnie zrzucac taki poważny obowiązek na głowę, bo kariera, bo brak stabilizacji finansowej, jakieś wyższe aspirację...
Ja nie rozumiem takie podejścia, dla mnie rodzina prawdziwa jest dopiero wtedy jak jest dziecko. Myślę, że wraz ze stażem małżeństwa to para się roleniwia i staje się wygodna, więc z każdym rokiem jest się trudniej zdecydowac na dziecko - nie da się ukryc, że jest to rewolucja. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
monika1 guru
Dołączył: 03 Maj 2010 Posty: 4301 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Nie 15 Sie 2010, 10:26 Temat postu: |
|
|
Ja też jestem dzieckiem dojrzałego związku, moja mama miała 33 lata kiedy mnie urodziła ale ja byłam 3 z kolei i to mnie najbardziej nurtuje, ten strach, że to pierwsze dziecko będzie u mnie po 30 ( w lutym kończę). Wiem jak ciężko niektórym parom z mojego otoczenia jest zajść w ciążę i jeszcze trudniej ją donosić. Jednak trzymam się myśli, że wszystko będzie dobrze, bo zrobiłam w swoim życiu wszystko żeby mieć dziecko wtedy, kiedy tego naprawdę chcemy i kiedy możemy sobie na to pozwolić.
Czasem tylko jak meteor przebiega mi prze głowę myśl, że nie zdążę tego dziecka wychować (moja mama zmarła jak miałam 15 lat), ale to tylko czasem _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
leila uzależniony
Dołączył: 15 Paź 2009 Posty: 584
|
Wysłany: Nie 15 Sie 2010, 21:11 Temat postu: |
|
|
nie mozna tez zwlekac ,bo moze okazac sie ze dorobilismy sie kariera zawodowa dobra a po 30 nie mozna zajsc w ciaze
ja zadroszcze troche tym młodym mamom
ale u mnie to wynik ze pozno znalazłam odpowiednia osobe _________________ szczęścia i miłości,fortuny |
|
Powrót do góry |
|
|
Liziii guru
Dołączył: 23 Sie 2009 Posty: 6311
|
Wysłany: Nie 15 Sie 2010, 21:49 Temat postu: |
|
|
Leila tak tez bywa... Ale to chyba prostrza sytuacja - malo ktora kobieta decyduje sie na dziecko wiedząc ze moze byc wychowywane bez ojca.. Rozsadniej jest chyba poczekac, bo jednak co pełna rodzina to pełna. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|