|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wojtas kandydat
Dołączył: 29 Paź 2008 Posty: 35
|
Wysłany: Sob 1 Lis 2008, 22:53 Temat postu: Zaręczyny - okiem faceta |
|
|
Drogie Panie chciałbym wydusić z Was 9oraz Panów jeśli takowi się udzielają) trochę informacji na temat tego wydarzenia.
Oświadczyć to oświadczę się romantycznie w cztery oczy, ale co z oficjalnymi zaręczynami?
Planujemy z moją wybranką zrobić obiad, po którym zrobię to co muszę. Dla przyszłej teściowej kwiaty, dla przyszłego teścia nie wiem co. Jest niepijący, swego czasu miał problemy z alkoholem. Tutaj bym prosił o sugestię co można mu zafundować.
Dobrze to sobie poukładałem ?
{EDIT]
Ok, przyszły teść sam zaproponował butelkę dobrego wina, powiedział, że z takiej okazji lampkę można wypić.
Podpowiedzcie mi tylko jak to ma wyglądać? Bo ja zupełnie zielony w kwestii oświadczyn/zaręczyn
Uroczysty obiad, później proszę rodziców mojej dziewczyny o rękę, a na koniec na kolana przed wybranką tak ? |
|
Powrót do góry |
|
|
dziubek gaduła
Dołączył: 27 Cze 2008 Posty: 300 Skąd: ok. Kielc
|
Wysłany: Nie 2 Lis 2008, 16:17 Temat postu: |
|
|
No chyba już nie musisz na kolana przed wybranką, skoro będziecie mieć swoje zaręczyny przed obiadkiem
przynajmniej ja tak nie chcę bo u nas obiadku jeszcze nie było. Uważam że raz wystarczy jak mnie prosił o rękę _________________
http://www.komtechnik.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
marttoom kandydat
Dołączył: 30 Sie 2008 Posty: 79 Skąd: z domku:)
|
Wysłany: Nie 2 Lis 2008, 18:41 Temat postu: |
|
|
no to pewnie zależy od Ciebie jak to sobie zaplanujesz
mój Skarbek najpierw oświadczył się mi,a po roku była uroczysta kolacja z rodzicami, i wtedy prosił moją mamę, ale przede mną też kleknął i po raz drugi już oficjalnie spytał czy będę jego żoną, myślę, że zarówno moi rodzice jak i rodzice T chcieli to zobaczyć dlatego tak też zrobił
zresztą bardzo miłe to było
to tylko taki mój przykład z autopsji _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Murphy bywalec
Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 207 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 4 Lis 2008, 11:46 Temat postu: |
|
|
Myślę, że to bardzo romantyczne z klękaniem , rodzice z pewnością chcieliby to zobaczyć |
|
Powrót do góry |
|
|
japcio_80 uzależniony
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 987
|
Wysłany: Wto 4 Lis 2008, 12:43 Temat postu: |
|
|
Mój ukochany kleknął podczas oświadczyn. Było to bardzo naturalne, bo akurat bylismy nad morzem, siedzieliśmy na murku. Rodzice dowiedzieli się o oświadczynach zanim wrócilismy z wakacji nie wytrzymałam i wysłałam smsa Po powrocie mój już narzeczony przyszedł z kwiatami i "flaszką" do moich rodziców i oficjalnie poprosił o moją rękę. Nie było żadnej kolacji czy obiadu. I klękania Dopiero kilka dni później moi rodzice urządzili małe spotkanko i zaprosili moich przyszłych teściów. Było sympatycznie, bo rodzice zdążyli się juz wcześniej poznać. Tak to było u nas |
|
Powrót do góry |
|
|
*AGNIESZKA* maniak
Dołączył: 22 Wrz 2008 Posty: 1546 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 4 Lis 2008, 13:01 Temat postu: |
|
|
Najlepiej porozmawiać z Ukochana, ja np. nie chciałam, żeby na obiedzie z rodzicami klękał i prosił mnie jeszcze raz (bardzo się ucieszył, bo bał się, że bede chciała,ale i tak sie denerwował z tymi bukietami) mieliśmy juz swoja chwile, raz wystarczy, to był widok tylko dla mnie Nie wiem jak Wy chcecie, to od Ciebie i od Niej zalezy - takie jest moje zdanie. Powodzenia _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasetka maniak
Dołączył: 10 Wrz 2007 Posty: 1119 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Wto 4 Lis 2008, 13:28 Temat postu: |
|
|
Mój Maciek nie klękał... a i ja mu nie kazałam... bo by się trochę krępował... swoim romantyzmem.. ale drugi raz przed mamami, w z pierścionkiem, spytał się tylko czy chce za niego wyjść i podał mi pierścionek a ja włożyłam na palec i od tej chwili byłam już zaręczona!! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lotta gaduła
Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 298 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 4 Lis 2008, 16:34 Temat postu: |
|
|
Mój T. klęknął podczas oświadczyn... a podczas spotkania z rodzicami nie prosił ich o moją rękę, po prostu powiedzieliśmy że się zaręczyliśmy i tyle
Sama go przekonałam żeby nie prosił _________________ Kiss me once and I will surely melt and die
Kiss me twice and I will never leave you side
Dreams come true
|
|
Powrót do góry |
|
|
Be@tka uzależniony
Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 892
|
Wysłany: Wto 4 Lis 2008, 21:53 Temat postu: |
|
|
U mnie w ogóle było ciekawie. Najpierw mnie poprosił o rękę sam na sam. A potem nie umieliśmy się zgrać, żeby on dostał przepustkę, i ja żebym była w domu - to sam poszedł do moich rodziców się zapytać o moja rękę (a raczej poinformować o zaręczynach). Oczywiście z bukietem i butelką _________________
www.beatailukasz.pobieramysie.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
marttoom kandydat
Dołączył: 30 Sie 2008 Posty: 79 Skąd: z domku:)
|
Wysłany: Wto 4 Lis 2008, 21:54 Temat postu: |
|
|
chciałam jeszcze dodać, że jak mi się T. oświadczał to oczywiście też klęknął, a nie tylko przy rodzicach i zaraz po naszych zaręczynach,zadzwoniłam do mamy i też jej wszystko opowiedziałam
może rzeczywiście macie rację, że ten drugi raz to nie potrzebnie, ale u mnie w rodzinie już jest taka tradycja i wiem,że rodzice na to czekali _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|