Forum ślubne Ślub-Wesele.pl

agusia1217 · bywalec Dołączył: 02 Cze 2012 Posty: 249 Skąd: B-B

oj nie wiem od czego zacząć uśmiech

od 6 już nie spalam, na 9 byłam umówiona z kosmetyczką, a o 10 u fryzjera. miałam jechać już do fryzjera jak okazało się, że R wziął z kwiaciarni wszystkie kwiaty i musiałam czekać jak mi przywiezie uśmiech

i zaczęły się schody... wróciłam do domu okazało się, że fotograf/kamerzysta już u mnie jest a moich pomocy do ubierania nie było uśmiech

w końcu udało się jakoś ogarnąć sytuację uśmiech

po 13 przyjechał R (pięknie wyglądał) trochę się wzruszyłam, później błogosławieństwo. mama R płakała moja się powstrzymała. ok 14 podpisaliśmy dokumenty ksiądz nas troszkę odstresował uśmiech

nasza msza minęła bardzo szybko uśmiech

a później zaczęły się życzenia, dużo ciepłych słów usłyszeliśmy uśmiech

i wesele bawiliśmy się do wpół do 4. goście dopisali uśmiech

przepraszam, że tak chaotycznie uśmiech

zdjęcia dopiero jak będę miała uśmiech

_________________