|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szakirka kandydat
Dołączył: 04 Sty 2012 Posty: 97
|
Wysłany: Pon 17 Gru 2012, 16:43 Temat postu: 06.10.2012 r. Pogoda dla bogaczy:) |
|
|
06.10.212 r. Pogoda dla bogaczy…pamiętna data
Zaplanowane miałam słońce i piękną pogodę do tego przejazd do kościoła a potem na salę bryczką…Jednak jak to bywa nie wszystko może pójść zgodnie z planem i pogoda nas nie rozpieściła Ale może zacznę moją opowieść od czwartku
CZWARTEK- tego dnia miałam umówioną wizytę pani od stylizacji paznokci oraz ekipę, która miała nam zamontować namiot, ławki, stoły itp. na tzw. Poltrabent (tłuczenie szkła). Pogoda w miarę dopisywała a na najbliższe dni zapowiadali pochmurną pogodę z przejaśnieniami…Paznokcie wyszły tak jak sobie wymarzyłam delikatne z lekkim zdobieniem. Następnie jechaliśmy zawieźć z lubym napoje, alkohole, księgę gości itp. Na salę. Późnym wieczorem jechaliśmy do orkiestry umówić szczegóły imprezy ale ostatecznie wypiliśmy kawę, pośmialiśmy się i zostawiliśmy wszystko w rękach profesjonalistów
PIĄTEK – mimo wolnego w pracy (jestem nauczycielką) pojawiłam się tam ponieważ miałam zaproszenie na urodzinowy obiad jednej z nauczycielek dodatkowo otrzymałam piękny prezent i kwiaty od wszystkich pracowników szkoły (bardzo miły gest). Po powrocie do domu oczywiście natychmiast wskoczyłam w fartuszek i zaczęłam przygotowywać jedzonko na polter. Mój narzeczony w między czasie jechał po ciasta oraz zawiózł je na salę. Pogoda? Deszcz, deszcz, deszcz i przeraźliwy wiatr. Zimno przeraźliwe goście pili na rozgrzewkę i ostatecznie przyszło mniej ludzi na polter niż zakładaliśmy. Zespół grał do tańca ale ludzie woleli śpiewać i rozgrzewać się wódeczką. „Sto lat” śpiewali nam wspaniale Mimo wszystko impreza trwała do 2 w nocy. A wiało tak, że namiot od ziemi miejscami unosił się 20 cm w górę. Po wszystkim posprzątałam pod namiotem, wykąpałam się, przygotowałam cały strój i wszelkie potrzebne rzeczy na ślub. Dodatkowo spakowałam torbę rzeczy ponieważ zostaliśmy po weselu w domku wczasowym znajdującym się przy sali. Poszłam spać o 3 w nocy….
SOBOTA- wita mnie przepiękne słońce i bezchmurne niebo czuję się błogo. Jem kanapkę, po czym o 8.00 brat zawozi mnie do fryzjerki i ucieka po swoja pannę obiecując, że o 12 będzie po mnie. Podczas czesania piję winko i się relaksuje. Po czym zauważam, że słońce znika i zaczyna padać deszcz. Nie martwię się myśląc „wypada się i będzie ładnie”. Fryzura gotowa a mojego brata nie ma…jest 12.15 a o 13 ma być u mnie w domu wizażystka…zaczynam się denerwować. Jednak po chwili brat się pojawia i prędko jedziemy do domu. Leje jak z cebra:/ . o 12.50 jestem w domu – więc szybko: idę do łazienki, biorę prysznic, balsamuje ciałko, ubieram bieliznę, rajstopki przypinam do pasa, zakładam porannik. Uf, zdążyłam, bo właśnie przyjechała wizażystka, fotograf i kamerzyści Istne zamieszanie. Ale humor mam dobry mimo pogody, bo „już gorzej być nie może”. Bryczkę odwołaliśmy na godzinę przed wyjazdem i ostatecznie przystroiliśmy białą skodę jednego z naszych gości, który jest taksówkarzem to on ostatecznie nas zawiózł. Dzięki Bogu jestem przezorna i zamówiłam przez Internet wystrój auta W czasie kiedy mnie „malują” i nagrywają, fotografują mój przyszły mąż ze świadkiem (moim bratem) stroją auto. Pomyślicie „dwóch facetów stroi auto = katastrofa” – jednak ja nawet tak nie pomyślałam. Przez głowę przechodziło mi tylko: ”to twój dzień, na który tak długo czekałaś i nic nie może Ci tego popsuć…to twój wymarzony dzień a deszcz to pogoda dla bogaczy więc wszystko poza tym musi pójść dobrze…”. Ubrałam się i przyjechał mój luby z kwiatami. Przypięłam mu butonierkę powitaliśmy zebranych już gości oraz orkiestrę, która już grała od dłuższego czasu marsze w domu.
Nastąpiło błogosławieństwo. Większość w tym momencie płacze ale ja postanowiłam, że będę się cały czas uśmiechać (moja teściowa jest wrażliwą kobietą i gdyby mi łza poleciała ze wzruszenia ona by chyba wyła jak bóbr). Wszyscy byli radośni tylko mojemu tacie popłynęła łezka. Teściowa podczas błogosławieństwa powiedziała nam przepiękny wiersz. Było radośnie i cudownie. Ruszyliśmy w stronę auta. Dobrze, że miałam ozdobną parasolkę, i kapelusz to ochroniło to moją fryzurę od deszczu suknia ciut ucierpiała – tren. W kościele uroczystość przebiegła cudownie. Ślubu udzielał nam zaproszony ksiądz – emeryt. Zrobił coś czego nikt u nas jeszcze nie widział a mianowicie kiedy mieliśmy przyjąć komunię wziął nas do siebie i staliśmy zupełnie przy ołtarzu tam gdzie on. Nie przed ołtarzem tak jak wszyscy ale za tam gdzie ksiądz prowadzi całą mszę. Do tego udzielił nam błogosławieństwa żony i męża, przyszłej matki i ojca. Było wspaniale.
Podczas wyjścia z kościoła zapomniałam mojego bukietu ponieważ ręce miałam zajęte dokumentami, które wręczył mi ksiądz po mszy. Na szczęście zanim dotarliśmy do wyjścia świadek bukiet mi dostarczył Dzieciaki, które uczyłam zrobiły mi niespodziankę i powiedziały piękny wiersz oraz wręczyły mi upominek. To samo zrobiły dzieciaki z zespołu regionalnego, do którego 20 lat uczęszczałam dodatkowo wyśpiewały piękne życzenia. Goście standardowo również złożyli nam życzenia po czym udaliśmy się na salę. Lało strasznie…Na sali przywitano nas chlebem i solą, potem szampan, „sto lat”, obiadek, nasz pierwszy taniec i zabawa do białego rana IMPREZA WESELNA BYŁA BARDZO UDANA I TRWAŁA DO 5 RANA…A POTEM POPRAWINY…My oraz nasi goście bawiliśmy się cudnie
Ani przez chwilę nie czułam zmęczenia…dopiero gdy we wtorek szłam do pracy opadłam z sił do tego czasu zapewne żyłam emocjami Obecnie z mężem urządzamy swoje gniazdko tzw. salon gotowy…a reszty powoli będziemy się dorabiać jak każda Młoda Para
Zapewne o czymś zapomniałam napisać Zatem pytajcie:D Pozdrawiam Was dziewczyny
Dołączam oczywiście fotki męża oraz gości ocenzurowałam a mnie widzicie w całej krasie:D
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
To tyle na dzisiaj:) Może wrzucę coś jeszcze:) A jak Wam się podoba mój pomysł połączenia kapelusza z welonem?? potem oczywiście kapelusz zdjęłam i założyłam sam welon:) _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monia31 gaduła
Dołączył: 30 Lip 2012 Posty: 414 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Pon 17 Gru 2012, 17:21 Temat postu: |
|
|
Piękna relacja. Śliczne zdjęcia. Kapelusz i welon ładne połączenie.
Wszystkiego najlepszego. _________________ Lepiej późno niż wcale
Do ślubu tylko citroenem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanowa guru
Dołączył: 09 Sty 2012 Posty: 11191
|
Wysłany: Pon 17 Gru 2012, 17:59 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze - gratulacje
Po drugie - bardzo odważna, a zarazem udana stylizacja _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
agattt moderator
Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 13577
|
Wysłany: Pon 17 Gru 2012, 18:08 Temat postu: |
|
|
O proszę, kapelusz Świetnie wyglądałaś
No i najlepsze życzenia dla nowożeńców _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
agusia1217 bywalec
Dołączył: 02 Cze 2012 Posty: 249 Skąd: B-B
|
Wysłany: Pon 17 Gru 2012, 18:40 Temat postu: |
|
|
gratulacje ślicznie wyglądałaś _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dzwoneczek maniak
Dołączył: 19 Sty 2011 Posty: 1470 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 17 Gru 2012, 18:54 Temat postu: |
|
|
Serdeczne gratulacje Bardzo ładnie wyglądałaś _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
koteczek2211 moderator
Dołączył: 22 Sty 2012 Posty: 3670
|
Wysłany: Pon 17 Gru 2012, 18:56 Temat postu: |
|
|
Gratuluję! Ślicznie wyglądałaś _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
szakirka kandydat
Dołączył: 04 Sty 2012 Posty: 97
|
Wysłany: Pon 17 Gru 2012, 19:21 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Dziewczyny za miłe opinie:) _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martylda maniak
Dołączył: 03 Sty 2012 Posty: 1778
|
Wysłany: Pon 17 Gru 2012, 19:41 Temat postu: |
|
|
Gratulacje!
Pięknie wyglądaliście, śliczna suknia! Ciekawa i odważna stylizacja _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa-Gdy guru
Dołączył: 27 Lis 2011 Posty: 4628 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 17 Gru 2012, 19:48 Temat postu: |
|
|
Na pewno zainspirowałaś wiele dziewczyn
Gratulacje ogromne! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|